By Malwina Duda 
Akcje Nvidii doświadczyły gwałtownego spadku w środę, po informacji o konieczności poniesienia kosztów na poziomie 5,5 mld USD (4,2 mld GBP). Powodem jest zaostrzenie przez rząd USA przepisów dotyczących eksportu do Chin. Nvidia, znana z produkcji chipów komputerowych i rozwijania technologii sztucznej inteligencji (AI), będzie musiała uzyskać licencję na eksport swojego chipa H20 AI do Chin, który jest jednym z jej flagowych produktów.
Nowe przepisy – konsekwencja wojny handlowej
Nowe przepisy są częścią eskalującej wojny handlowej między USA a Chinami, w której oba kraje wprowadziły wysokie cła na różne towary. Akcje Nvidii spadły o prawie 7% w środę, a giełda Nasdaq, na której są notowane, zakończyła dzień na minusie 3,1%. Nvidia poinformowała, że rząd USA zaznaczył, że chip H20 wymaga zezwolenia na sprzedaż do Chin, w tym do Hongkongu.
Niepewna przyszłość
Urzędnicy federalni zasugerowali, że wymóg posiadania licencji „będzie obowiązywał przez nieokreśloną przyszłość”. Nvidia dodała, że decyzja rządu wynika z obaw, że objęte nim produkty mogą być używane w superkomputerze w Chinach lub przekierowane do niego.
Marc Einstein z firmy konsultingowej Counterpoint Research ocenił, że szacowany przez Nvidię upadek w wysokości 5,5 mld USD jest zgodny z jego prognozami. Einstein podkreślił jednak, że „chociaż jest to z pewnością dużo pieniędzy, jest to coś, co Nvidia może udźwignąć”.
Chipy AI firmy Nvidia – przedmiot kontroli eksportu
Nvidia, założona w 1993 roku, początkowo znana była z produkcji chipów komputerowych przetwarzających grafikę, szczególnie do gier komputerowych. Na długo przed rewolucją AI zaczęła dodawać do swoich chipów funkcje, które, jak twierdzi, pomagają w uczeniu maszynowym. Obecnie jest postrzegana jako kluczowa firma, którą należy obserwować, aby zobaczyć, jak szybko technologia oparta na sztucznej inteligencji rozprzestrzenia się w świecie biznesu.
Nvidia poinformowała, że jej opłaty w wysokości 5,5 mld USD będą związane z produktami H20 w zakresie zapasów, zobowiązań zakupowych i powiązanych rezerw. Rui Ma, założycielka podcastu Tech Buzz China, przewiduje, że łańcuchy dostaw półprzewodników AI w USA i Chinach zostaną „całkowicie oddzielone”, jeśli ograniczenia pozostaną w mocy.
Moim zdaniem, zaostrzenie przepisów eksportowych do Chin to zdecydowanie niekorzystne dla firm technologicznych, takich jak Nvidia. Oczywiście, nie można zapominać o geopolitycznym kontekście – wojnie handlowej między USA a Chinami. Wszakże, w długiej perspektywie takie działania mogą prowadzić do poważnych zakłóceń w łańcuchach dostaw i wpływać na globalną konkurencyjność firm. Niepewność co do przyszłości regulacji może również wpływać na decyzje inwestycyjne firm. Z drugiej strony, warto pamiętać, że takie sytuacje mogą stymulować innowacje i poszukiwanie alternatywnych rozwiązań.
Źródło: bbc.com