Sprzedaż brytyjskich samochodów do Stanów Zjednoczonych zanotowała wzrost w lipcu, na skutek wprowadzenia porozumienia taryfowego między Wielką Brytanią a USA. Po trzech miesiącach spadku sprzedaży, wzrost o 6,8% został odnotowany przez Stowarzyszenie Producentów i Sprzedawców Samochodów (SMMT).
W kwietniu, prezydent USA, Donald Trump, podniósł cła importowe na samochody brytyjskie z 2,5% do 27,5%, co wywołało szok w branży. Jednakże, w maju obie strony uzgodniły, że cła zostaną obniżone do 10% od końca czerwca.
Wpływ porozumienia na sprzedaż samochodów
SMMT stwierdziło, że dane z lipca „ilustrują wpływ tego porozumienia”, dodając jednak, że brytyjska produkcja samochodów generalnie boryka się z problemami. „Stany Zjednoczone pozostają największym jednolitym rynkiem zbytu dla samochodów brytyjskich, co podkreśla znaczenie porozumienia handlowego między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi” – poinformowało SMMT.
Obniżka cła z 27,5% do 10% dotyczy tylko pierwszych 100 000 samochodów wysłanych przez Atlantyk, co odpowiada mniej więcej liczbie samochodów, które Wielka Brytania wyeksportowała do Stanów Zjednoczonych w zeszłym roku.
Stany Zjednoczone – kluczowy rynek dla marek premium
Colleen McHugh, dyrektor ds. inwestycji w firmie inwestycyjnej Wealthify, powiedziała, że Stany Zjednoczone są „ważnym rynkiem zbytu dla samochodów produkowanych w Wielkiej Brytanii”. „W szczególności jest to kluczowy rynek dla marek premium, takich jak Jaguar Land Rover (JLR)”.
JLR wstrzymał dostawy do Stanów Zjednoczonych w kwietniu po ogłoszeniu początkowo wyższych ceł, a następnie wznowił je miesiąc później.
Wzrost produkcji samochodów w Wielkiej Brytanii
Generalnie, brytyjska produkcja samochodów wzrosła w lipcu drugi miesiąc z rzędu, dzięki wzrostowi zarówno sprzedaży krajowej, jak i eksportu. Jednak całkowita produkcja pojazdów od początku roku spadła o 11,7%, co obejmuje zarówno samochody osobowe, jak i pojazdy użytkowe.
W zeszłym miesiącu produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii spadła do najniższego poziomu od 1953 roku. Eksperci twierdzą, że spadek ten jest spowodowany połączeniem wyższych kosztów pracy w Wielkiej Brytanii, zwiększonej konkurencji zagranicznej oraz Brexitu.
Komentując wyniki z lipca, Mike Hawes, dyrektor generalny SMMT, powiedział: „To wciąż burzliwy okres dla przemysłu motoryzacyjnego, ze słabym zaufaniem konsumentów, niestabilnymi przepływami handlowymi i ogromnymi inwestycjami w nowe technologie, zarówno w Wielkiej Brytanii, jak i za granicą. Biorąc pod uwagę te uwarunkowania, kolejny miesiąc wzrostu produkcji samochodów to dobra wiadomość”.
Moim zdaniem, choć porozumienie taryfowe między Wielką Brytanią a Stanami Zjednoczonymi przyniosło krótkoterminowy wzrost sprzedaży, długoterminowe skutki dla brytyjskiego przemysłu motoryzacyjnego są niepewne. Z jednej strony, obniżka cła z pewnością stwarza lepsze warunki dla eksportu, ale z drugiej, limit na ilość samochodów, które mogą skorzystać z obniżonego cła, może hamować dalszy rozwój. Dodatkowo, niepewność związana z Brexitem oraz rosnące koszty pracy w Wielkiej Brytanii stanowią poważne wyzwania dla branży. W związku z tym, mimo pozytywnych sygnałów, należy zachować ostrożny optymizm.
Źródło: bbc.com