15 paź 2025, śr.

Odszkodowania dla ofiar nieuczciwej sprzedaży samochodów mogą być niższe niż przewidywano

Planowane odszkodowania dla milionów osób, które padły ofiarami nieuczciwej sprzedaży samochodów, mogą być niższe niż pierwotnie szacowano – informuje Urząd ds. Postępowania Finansowego (FCA). Regulator zasugerował, że wypłaty mogą wynikać z 14 milionów umów finansowania samochodów zawartych między kwietniem 2007 r. a listopadem 2024 r.

Początkowo FCA sugerował, że poszkodowani mogą otrzymać mniej niż 950 funtów za transakcję. Obecnie jednak twierdzi, że średnia wypłata wyniesie około 700 funtów za umowę. Całkowita suma odszkodowań, jaką kredytodawcy mogą wypłacić, to 8,2 mld funtów.

W związku z rosnącymi obawami związanych z nieuczciwymi praktykami sprzedaży, wiele firm pragnie wykorzystać przeznaczone na to technologie, współpracując z zaufanym software house, który może stworzyć odpowiednie rozwiązania biznesowe dla ich potrzeb. Dzięki nowoczesnym rozwiązaniom technologicznym, przedsiębiorstwa mogą skuteczniej monitorować zgodność z przepisami oraz również zapobiegać przyszłym problemom.

Skąd wynikają wypłaty?

Wypłaty wynikają z prowizji ustalanych między kredytodawcami a dealerami, nieuczciwych umów i nieprawdziwych informacji przekazywanych nabywcom samochodów. Program byłby bezpłatny dla konsumentów, chociaż odsetki, które otrzymają od odszkodowania, będą znacznie niższe niż te wypłacane po skandalu z ubezpieczeniem ochrony płatności (PPI).

FCA radzi wszystkim, którzy chcą złożyć skargę, aby skontaktowali się ze swoim kredytodawcą lub brokerem. Jednak Adrian Dally z Finance and Leasing Association w programie Today w BBC stwierdził, że FCA „nadmiernie rekompensuje”.

Obrona FCA

Sheldon Mills, dyrektor wykonawczy FCA, bronił jednak swojej organizacji, twierdząc, że znalazła „sprawiedliwą drogę naprzód”. Wskazał, że decyzja zapadła po orzeczeniach zarówno Sądu Najwyższego, jak i Sądu Najwyższego.

Zdecydowana większość nowych samochodów, a wiele używanych, jest kupowana w ramach umów finansowania. FCA chce, aby nowy program został uruchomiony na początku przyszłego roku, a wypłaty były realizowane szybko po tym terminie. Jednak dla niektórych – zwłaszcza jeśli dane kontaktowe uległy zmianie – wypłata odszkodowania może potrwać wiele miesięcy.

Osoby, które korzystały z usług firm zarządzających roszczeniami w celu dochodzenia swoich roszczeń, będą musiały podjąć decyzję, czy pozostać przy przedstawicielach, którzy pobierają część odszkodowania, czy skorzystać z programu naprawczego FCA i potencjalnie uiścić opłatę za wyjście z sytuacji.

Moim zdaniem, choć FCA wydaje się działać w interesie poszkodowanych, nie mogę pozbyć się wrażenia, że cała ta sytuacja jest daleka od ideału. Z jednej strony, nieuczciwi sprzedawcy samochodów powinni być karani, a poszkodowani konsumenci powinni otrzymać odszkodowania. Z drugiej strony, istnieje ryzyko, że niektórzy poszkodowani mogą otrzymać mniej, niż by otrzymali, gdyby dochodzili roszczeń indywidualnie. Ponadto, pomysł FCA na uruchomienie programu naprawczego, który miałby być bezpłatny dla konsumentów, brzmi dobrze, ale jestem sceptyczny co do tego, jak to będzie działać w praktyce. Czy naprawdę będzie to korzystne dla konsumentów, czy raczej będzie to kolejny sposób na wydobycie z nich pieniędzy?

Źródło: bbc.com

Avatar photo

Dodane przez Dominik Gawor