By Malwina Duda 
Netflix, gigant branży streamingowej, doszedł do porozumienia w sprawie zakupu działu filmowego i streamingowego Warner Bros Discovery za sumę 72 mld dolarów (54 mld funtów). Jest to jedna z najważniejszych transakcji w historii Hollywood. Warner Bros jest właścicielem tak znanych franczyz jak Harry Potter czy Gra o Tron, a także serwisu streamingowego HBO Max.
HBO Max zostanie połączony z popularnymi serialami Netflixa, takimi jak Stranger Things. Jednakże, mimo zawarcia umowy, nadal wymagane jest zatwierdzenie transakcji przez organy ochrony konkurencji. Krytycy tej decyzji twierdzą, że może ona negatywnie wpłynąć na pracowników i konsumentów.
Ted Sarandos, współprezes Netflixa, wyraził przekonanie, że Netflix otrzyma niezbędne zgody regulacyjne. „Jesteśmy bardzo pewni, że nasza transakcja zostanie zatwierdzona” – powiedział. Dodał, że łącząc bibliotekę programów i filmów Warner Bros z serialami swojej platformy streamingowej, „możemy dać widzom więcej tego, co kochają i pomóc w zdefiniowaniu kolejnego stulecia opowiadania historii”.
W ramach umowy filmy Warner Bros. będą nadal trafiać do kin, a studio telewizyjne Warner Bros. będzie nadal mogło produkować dla podmiotów zewnętrznych. Netflix natomiast będzie nadal produkować treści wyłącznie na swoją platformę.
Moim zdaniem, choć transakcja ta wydaje się być korzystna dla Netflixa, istnieją pewne obawy dotyczące wpływu, jaki może ona mieć na pracowników i konsumentów. Zgoda organów ochrony konkurencji jest nadal niepewna, a negatywne skutki tak dużej konsolidacji mogą okazać się długotrwałe. Czy takie połączenie sił faktycznie przyniesie korzyści dla widzów, czy raczej spowoduje ograniczenie wyboru i potencjalny wzrost cen? Tylko czas pokaże.
Źródło: bbc.com