Chris Weston, szef Thames Water, bronił wypłacania premii dla kadry kierowniczej, mimo że firma domaga się podwyżki rachunków dla klientów, aby zapewnić sobie przetrwanie. Kontrowersyjna decyzja została podjęta po 40% wzroście liczby incydentów związanych z zanieczyszczeniem oraz zgłoszonym wzroście zadłużenia.
Proponowany wzrost rachunków o 59% w najbliższych pięciu latach
Thames Water zbliża się do decyzji Ofwat, brytyjskiego regulatora wodno-ściekowego, w sprawie proponowanego 59% wzrostu rachunków dla konsumentów w ciągu najbliższych pięciu lat. Firma stwierdziła, że rachunki dla klientów muszą wzrosnąć, aby wyjść z kryzysu finansowego.
Jednakże, eksperci zapewniają, że w przypadku upadku firmy dostawy wody nie ucierpią. Thames Water ma obecnie prawie 16 mld funtów długu na koniec września, a krytycy twierdzą, że branża wodna historycznie zaniedbywała inwestycje na rzecz wypłacania premii dla kadry kierowniczej i dywidend dla akcjonariuszy.
Ostateczna decyzja w sprawie podwyżek 19 grudnia
Ostateczna decyzja w sprawie tego, czy Thames Water może podnieść swoje rachunki o 59%, ma zostać podjęta 19 grudnia. Weston stwierdził, że decyzja ta będzie „fundamentalna” dla przyszłości firmy.
Firma argumentowała, że potrzebuje dodatkowych funduszy, aby Thames stało się wystarczająco „inwestowalne”, aby przyciągnąć nowe fundusze i zapłacić za ulepszenia sieci rur i kanalizacji.
Thames Water – sprywatyzowane w 1989 r. bez zadłużenia
Thames Water zostało sprywatyzowane w 1989 r. bez zadłużenia, ale przez lata zgromadziło duże pożyczki. Aby firma przetrwała, potrzebuje około 4 mld funtów nowego kapitału własnego. Jednak potencjalni inwestorzy zależą od tego, jak wiele bólu pożyczkodawcy są gotowi znieść i czy Ofwat pozwoli na gwałtowne podwyżki rachunków.
Firma rzekomo miała „znaczne zainteresowanie” potencjalnych inwestorów kapitałowych, ale nie można tego sfinalizować, dopóki Ofwat nie podejmie decyzji w sprawie podwyżek rachunków.
Związki zawodowe wzywają do interwencji rządu
Związki zawodowe argumentowały, że odbudowa jest teraz „praktycznie niemożliwa”, wzywając do interwencji rządu i rozważając przywrócenie Thames do własności publicznej. Tymczasem, klienci Thames Water muszą czekać na ostateczną decyzję dotyczącą podwyżek rachunków, która może wpłynąć na ich domowe budżety.
Źródło: bbc.com