19 cze 2025, czw.

Przewidywania Banku Światowego: najgorsza dekada wzrostu gospodarczego od lat 60.

Przewidywania Banku Światowego: najgorsza dekada wzrostu gospodarczego od lat 60.

Bank Światowy prognozuje, że gospodarka światowa zanotuje najwolniejszą dekadę wzrostu gospodarczego od lat 60. XX wieku. Przyczyną takiego stanu rzeczy są m.in. skutki taryf wprowadzonych przez Donalda Trumpa. Zgodnie z raportem, prawie dwie trzecie krajów na świecie odnotowało obniżkę prognoz wzrostu w stosunku do ostatniego zestawu prognoz banku sprzed sześciu miesięcy.

Bank Światowy przewiduje wzrost gospodarczy na poziomie globalnym na poziomie zaledwie 2,3% w 2025 r., co jest o 0,4% mniej niż prognozowano w styczniu. Na 2027 r. przewiduje wzrost na poziomie 2,6%. Wśród krajów, które zostały zdegradowane w dwukrotnym corocznym raporcie banku, znalazły się Japonia, Europa i Stany Zjednoczone.

Skutki polityki Donalda Trumpa

Ostatni zestaw prognoz banku w styczniu został sporządzony przed objęciem urzędu przez Donalda Trumpa. Wprowadzenie przez niego powszechnego 10% cła na cały import do USA, a także wyższych taryf na stal i aluminium, spowodowało gwałtowny spadek rynków finansowych na początku kwietnia.

Bank Światowy obniżył prognozę wzrostu dla USA zarówno w 2025, jak i 2026 r. z powodu eskalacji napięć handlowych, które podważają zaufanie inwestorów, a także konsumpcję prywatną. Jednak nie obniżył prognozy głównego rywala USA, Chin, które według banku mają wystarczającą stabilność finansową, aby przetrwać „znaczne przeciwności” wynikające z globalnej niepewności politycznej.

Globalny kontekst gospodarczy staje się trudniejszy

„W obliczu zwiększonej niepewności politycznej i zwiększonych barier handlowych globalny kontekst gospodarczy stał się trudniejszy” — czytamy w raporcie, dodając, że nastąpi więcej „niszczącej sentyment niepewności politycznej” z powodu możliwości „dalszych szybkich zmian” w działaniach ograniczających handel podejmowanych przez kraje.

Bank stwierdził, że nastąpią dalsze cięcia wzrostu, jeśli USA zwiększą cła, i ostrzegł przed rosnącą inflacją. Jednak nie przewidział globalnej recesji, twierdząc, że szanse na nią wynoszą mniej niż 10%. Raport pojawia się po tym, jak OECD również obniżyła swoje perspektywy dla światowej gospodarki. Według szacunków globalny wzrost gospodarczy ma obecnie spowolnić do „skromnego” poziomu 2,9%, w porównaniu z poprzednią prognozą na poziomie 3,1%.

Moim zdaniem, prognozy Banku Światowego są dość pesymistyczne, ale nie możemy ich ignorować. Fakt, że prawie dwie trzecie krajów na świecie odnotowało obniżkę prognoz wzrostu, jest zdecydowanie niepokojący. Jednak warto zauważyć, że nie przewidują globalnej recesji. Co więcej, w mojej opinii, warto zwrócić uwagę na to, jak polityka jednego kraju, w tym przypadku USA, może wpłynąć na całą gospodarkę światową. To pokazuje, jak ważne jest, aby decyzje polityczne były podejmowane z uwzględnieniem ich globalnego wpływu.

Źródło: bbc.com

Avatar photo

Dodane przez Malwina Duda