By Malwina Duda 
Target, amerykański gigant handlu detalicznego, ogłosił nominację nowego prezesa. Zmiana ta jest próbą odwrócenia trendu spadkowego, który dotknął zarówno sprzedaż, jak i wartość akcji firmy. Wpływ na tę decyzję miały rosnące ceny oraz niepewność związana z potencjalnymi skutkami amerykańskich ceł. Szczególnie obawiano się ich wpływu na wydatki konsumentów na produkty dyskrecyjne oferowane przez Target, takie jak odzież czy elektronika.
Nowy prezes z własnych szeregów
Na stanowisko prezesa firmy powołany został Michael Fiddelke, dotychczasowy dyrektor operacyjny. Fiddelke zastąpi na tym stanowisku Briana Cornella w lutym, a sam jest związany z firmą już od 20 lat. Nominacja Fiddelke jest powrotem do tradycji firmy, polegającej na obsadzaniu stanowiska prezesa przez osoby z wewnątrz organizacji. Wcześniej tę tradycję przerwał Brian Cornell, który jako pierwszy w historii firmy na stanowisku prezesa zastąpił osobę z zewnątrz.
Plan na przyszłość
W swoim oświadczeniu Fiddelke zaznaczył, że firma ma „pracę do wykonania” i musi działać „szybciej, znacznie szybciej”. Zobowiązał się do poprawy jakości oferowanych produktów i wdrożenia większej liczby technologii w firmie. Mimo tych obietnic, w ubiegłym roku firma odnotowała słabą sprzedaż, zmagając się z konkurencją ze strony takich gigantów jak Amazon czy Walmart. W pierwszej rozmowie z mediami jako prezes, Fiddelke podkreślił, że jego „najważniejszym celem jest przywrócenie wzrostu”.
Susannah Streeter, dyrektor ds. finansów i rynków w Hargreaves Lansdown, wyraziła jednak sceptycyzm co do tej nominacji. Zdaniem Streeter, Fiddelke prawdopodobnie nie przekona inwestorów. „Możliwe, że następca po konkurencji na rynku wniósłby dodatkową wiedzę, wgląd i energię – cenne aktywa w czasach intensywnej konkurencji” – powiedziała.
Moim zdaniem, mimo doświadczenia pana Fiddelke w firmie Target, to właśnie świeże spojrzenie i nowe pomysły mogłyby przynieść firmie najwięcej korzyści. W obliczu rosnącej konkurencji na rynku, nie tylko ze strony gigantów takich jak Amazon czy Walmart, ale również ze strony nowych, dynamicznie rozwijających się firm, kluczem do sukcesu jest innowacyjność i elastyczność. Powołanie na stanowisko prezesa osoby z wewnątrz firmy może utrudnić wprowadzenie potrzebnych zmian i ograniczyć perspektywę do tej, która była dominująca w przeszłości. Z tego powodu, mimo szacunku dla doświadczenia pana Fiddelke, jestem sceptyczny co do jego zdolności do skutecznego przeciwdziałania obecnym wyzwaniom, przed którymi stoi Target.
Źródło: bbc.com